Gaz 69 to wóz od którego zaczęła się moja pasja do zabytkowej motoryzacji. (tak naprawdę była to szklanka z czerwonym autkiem, prawdopodobnie tartą, którą dostałem na ósme urodziny). Pierwszego Gaz-a rozebrałem w wieku 16 lat. Teraz po 20 latach wciąż więcej
Przez lat „X” albo nie udawało się zapisać, albo się nie wiedziało, albo się nie chciało, albo się przegapiało…. jedyny taki… w roku, 100% prestiżowy, absolutnie bezcelowy, maksymalnie pożądany i radykalny rajd Stada Baranów, a właściwie nawet nie stada tylko więcej
Mniejszy i Ja kupiliśmy sobie, za czteropak złomka, „prawem Kaduka”, wbrew zupełnie nieistotnych sprzeciwów Mniejszego, ochrzciłem go mianem „Parszywka”. Tak więc Parszwek to kupka nieszczęścia, która wymagała wózka widłowego do zdjęcia z lawety, co zupełnie nie zmniejsza naszego widocznego więcej
Historia w jaki sposób ta syrenka trafiła do naszego warsztatu sama z siebie jest ciekawa, może niefascynująca… ale ciekawa. Kilkanaście lat temu trafiliśmy na nią na popularnym portalu aukcyjnym. Niestety nie byliśmy w stanie kupić tego samochodu. Z tego okresu więcej
Witaj, trafiłeś na portal o starej motoryzacji zajmujący się tematem z nieco innego punktu widzenia. Trafiłeś na portal tych, którzy lubią nie tylko jeździć klasycznymi autami ale przede wszystkim, kochają przywracać je do życia. Trafiłeś na portal dla warsztatowych „dłubków”! więcej…